Walka do utraty tchu – derby 1 Ligi Kobiet

/ / 1 Liga Kobiet

27 listopada na hali XVII Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni odbyła się X kolejka rozgrywek 1 Ligi Kobiet. Podopieczne Karoliny Wieczorek podjęły zawodniczki AZS Uniwersytet Gdański, które obecnie liderują w ligowym rankingu. Walecznym gospodyniom nie udało się pokonać gdańszczanek – mecz zakończył się wynikiem 50:78. Liderką całego spotkania została Julia Myszkowska, notująca 13 punktów, 6 zbiórek.

Gospodynie miały przed sobą ciężkie zadanie – w sobotnim meczu stanęły do walki z zespołem, który na swoim koncie ma już osiem zwycięstw. Ten fakt, jednakże podsycał gdynianki do walki i wzbudził jeszcze większe chęci do kolejnego zwycięstwa.

Początek spotkania rozpoczął się na korzyść gości. Gdańszczanki wyszły na prowadzenie czteropunktową przewagą. Zdobycz punktową dla gdynianek rozpoczęła Weronika Zalewska, a tuż po chwili celnie zza łuku rzuciła Justyna Rudzka. Przyjezdne nie zwalniały tempa, ale też nie powiększały przewagi punktowej. Sześć „oczek” z rzędu zdobyła Julia Myszkowska co pozwoliło gospodyniom trzymać się blisko rywalek. Kolejna część gry była nieco cięższa. Zawodniczki trenera Włodzimierza Augustynowicza pokazały, że nie bez przyczyny są liderkami w obecnym sezonie. Gdynianki próbowały się przebić przez mocną obronę przyjezdnych i kilkakrotnie się udało. Celne trafienie między innymi oddała Natalia Baruch, Zofia Różewska i ponownie Justyna Rudzka.

W drugiej połowie meczu, tempo gry spadło. W przeciągu dziesięciu minut wynik na tablicy punktowej zmienił się zaledwie o 7 „oczek” dla gospodyń i o 9 dla przyjezdnych. Gdynianki pomimo start nie opuszczały głowy i walecznie podchodziły do każdej następnej akcji. Ostatnia część meczu rozpoczęła się od dobrej akcji w wykonaniu Weroniki Sochy i Julii Górlikowskiej. Celnie zza linii rzuciła Aleksandra Homza, a kolejne punkty dołożyła najmłodsza koszykarka GTK Gdyni – Wiktoria Stasiak.

Gdynianki uznały wyższość AZS Uniwersytetu Gdańskiego, jednak ta przegrana to kolejna bardzo ważna lekcja dla młodych koszykarek. Na parkiecie miały okazję zmierzyć się z doświadczonymi i o wiele starszymi zawodniczkami, co z pewnością przyniesie wiele korzyści w następnych meczach.

Myszkowska (13, 6 zbiórek), Rudzka 11, Homza 6, Socha 6, Baruch (4, 8 zbiórek), Zalewska 2, Górlikowska 2, Stasiak 2, Zaremba 2, Różewska 2, Witkowska, Gilmajster